Spis treści:
- Jak doszło do utraty 8 500 funtów przez powiązanie konta z urządzeniem dziecka?
- Jak zachowywali się twórcy z YouTube i gracze z Roblox wobec dziecka?
- Dlaczego Apple i HSBC nie zareagowały wcześniej na transakcje?
- Jakie środki ochronne oferują YouTube i Roblox w takich przypadkach?
- Jakie działania mogą podjąć rodzice, by uniknąć podobnych sytuacji?
Jak doszło do utraty 8 500 funtów przez powiązanie konta z urządzeniem dziecka?
Rodzice ośmiolatki byli zszokowani, gdy dowiedzieli się, że ich córka dokonała 270 transakcji w ciągu 90 dni. Każdego dnia wykonywała nawet po kilka płatności, w tym sześć opiewających na kwotę 49,99 funtów oraz jedną na 6,99 funta. Rodzice nie zostali o tym poinformowani przez bank ani przez Apple. Dziecko posiadało własny telefon i identyfikator Apple ID, mimo że firma nie zezwala na tworzenie kont przez osoby poniżej 13. roku życia.
Nie wiadomo, w jaki sposób karta debetowa HSBC została podpięta do konta córki. Część środków została wydana w ramach funkcji Super Chat i Super Stickers, które pozwalają użytkownikom YouTube wyróżniać wiadomości na czacie transmisji na żywo. Dodatkowe pieniądze trafiły do gry Roblox, gdzie za realne pieniądze można nabywać wirtualne przedmioty.
Jak zachowywali się twórcy z YouTube i gracze z Roblox wobec dziecka?
W opublikowanych nagraniach jeden z twórców YouTube publicznie pokazał profil dziecka podczas transmisji na żywo. Zdjęcie profilowe wyraźnie przedstawiało dziecko w wieku wczesnoszkolnym. Inny twórca zaproponował dodanie dziewczynki do listy znajomych w grze Roblox w zamian za dalsze przelewy.
Rodzice uznali te działania za formę finansowego manipulowania dzieckiem. Określili to jako „finansowe uwodzenie”, czyli próbę wyciągnięcia pieniędzy poprzez nawiązywanie kontaktu online z nieświadomym dzieckiem.
Dlaczego Apple i HSBC nie zareagowały wcześniej na transakcje?
Apple początkowo odmówiło zwrotu kosztów, zgadzając się jedynie na zwrot dwóch transakcji o łącznej wartości 60 funtów. Po odwołaniu się przez rodziców oraz interwencji zewnętrznej, firma w ciągu jednego dnia zwróciła całą kwotę. Apple poinformowało, że nie komentuje indywidualnych przypadków, ale zapewniło, że skontaktuje się z rodziną, by pomóc w zabezpieczeniu konta.
HSBC wskazał, że jego mechanizmy zabezpieczające mają na celu znalezienie równowagi między bezpieczeństwem a wygodą. Zasugerowano, że aplikacja mobilna oraz wyciągi bankowe powinny były zwrócić uwagę właścicieli konta na nietypowe transakcje.
Jakie środki ochronne oferują YouTube i Roblox w takich przypadkach?
Platforma YouTube zapewnia, że na funkcję Super Chat istnieją dzienne limity wydatków. W przypadku wykrycia, że z konta korzysta osoba poniżej 13. roku życia bez nadzoru, profil zostaje usunięty. Platforma zaleca korzystanie z trzech poziomów kontroli rodzicielskiej.
Roblox z kolei tłumaczy, że nie nakłada limitów wydatków na konta dzieci, pozostawiając kwestię nadzoru rodzicom. Serwis udostępnia narzędzia do zdalnego zarządzania kontem dziecka, ale nie zwraca środków wydanych za pośrednictwem firm trzecich, takich jak Apple.
Jakie działania mogą podjąć rodzice, by uniknąć podobnych sytuacji?
Rodzicom zaleca się korzystanie z rodzinnego konta Apple ID i aktywowanie funkcji „Zapytaj przed zakupem”, która powiadamia opiekuna o każdej próbie pobrania aplikacji lub dokonania płatności. Tylko w ten sposób można skutecznie monitorować aktywność dziecka na urządzeniu. W przeszłości, w 2014 roku, amerykańska federalna komisja handlu zobowiązała Apple do zwrotu 24,6 mln funtów rodzicom w Stanach Zjednoczonych za nieautoryzowane zakupy dzieci w aplikacjach.
Opisywany przypadek potwierdza, że mimo istniejących narzędzi, brak świadomości i kontroli rodzicielskiej może prowadzić do ogromnych strat finansowych. Współpraca z producentami urządzeń i dostawcami usług online jest kluczowa dla ochrony najmłodszych użytkowników internetu.
Przypisy:
Hongkong and Shanghai Banking Corporation (HSBC) to jeden z największych banków na świecie. Został założony w 1865 roku w Hongkongu i Szanghaju przez szkockiego bankiera Thomasa Sutherlanda, aby wspierać rosnący handel między Chinami a Europą.
Źródło: The Guardian