środa, 12 czerwiec 2024 23:21

Jak zmieniło się moje życie po tym jak zaczęłam wstawać o 5 rano?

Wpływ wczesnego wstawania na Twoje życie Wpływ wczesnego wstawania na Twoje życie fot: unsplash

Wstawanie o 5 rano każdego dnia? Przez długi czas myślałam, że "klub 5 rano" to puste gadanie guru produktywności. Aż do momentu, gdy spróbowałam tego sama...

  1. Jakie znane osoby wstają o 5 rano i dlaczego?
  2. Co zainspirowało autorkę do dołączenia do klubu 5 rano?
  3. Jakie są podstawowe zasady rutyny opisanej przez Robina Sharmę?
  4. Jakie korzyści przynosi wstawanie o 5 rano według autorki artykułu?
  5. Jakie niespodziewane zmiany zauważyła autorka po dołączeniu do klubu 5 rano?

Inspiracja od znanych osób

W 2012 roku przeczytałam w magazynie, że Michelle Obama wstaje o 4:30 rano, aby ćwiczyć z mężem, Barackiem Obamą. Moje pierwsze reakcje były mieszane: "cele małżeńskie" oraz "fu". Trudno było mi uwierzyć, że ktoś z własnej woli decyduje się na takie wstawanie. Okazuje się jednak, że była pierwsza dama nie jest jedyną odnoszącą sukcesy osobą stosującą tę rutynę. Kris Jenner, Jennifer Aniston, Gwyneth Paltrow, a nawet Richard Branson przyznają się do wczesnego wstawania, co skłoniło mnie do przetestowania tej metody.

Pierwsze kroki i adaptacja

Podczas życiowego kryzysu postanowiłam spróbować wczesnego wstawania, zainspirowana książką "The 5 A.M. Club" autorstwa Robina Sharmy (1). Sharma zaleca prostą rutynę: 20 minut ćwiczeń, 20 minut refleksji i 20 minut planowania lub nauki. Początkowo było to trudne, zwłaszcza wyłączenie budzika w ciemności, ale szybko odkryłam, że odpowiednia wieczorna rutyna i unikanie przycisku drzemki są kluczowe.

Korzyści z nowej rutyny

Nie trzymam się sztywno zasady 20/20/20, ale codziennie staram się spędzić przynajmniej 20 minut na ruchu, 20 minut na czymś odżywczym dla mojego umysłu i czas na planowanie dnia. Efekty były niesamowite: poprawiło się moje życie seksualne, motywacja do pracy oraz ogólny poziom stresu. Dzięki temu, że mam więcej czasu rano, mogę lepiej zarządzać zadaniami i cieszyć się wieczornym odpoczynkiem bez poczucia winy.

Wszystko to może wydawać się przewidywalne, ale dołączenie do klubu 5 rano przyniosło również niespodziewane korzyści. Poprawiły się moje relacje z przyjaciółmi, ponieważ mam czas na odpowiadanie na wiadomości bez obawy o natychmiastowe odpowiedzi. Kontrolowanie swojego czasu i realizacja zadań przed wschodem słońca daje niesamowitą pewność siebie.

Jestem zachwycona moją nową rutyną wstawania o 5 rano. Prosta zmiana pomogła mi na nowo przejąć kontrolę nad swoim życiem, a świadomość, że zawsze mogę wrócić do tej metody, jest niezwykle pocieszająca. Jedynym minusem jest to, że moi przyjaciele muszą słuchać o tym często, ale może wczesne wstawanie sprawiłoby, że nie byłoby to dla nich tak uciążliwe.

Przypisy:

(1) Robin Sharma to kanadyjski pisarz i mówca motywacyjny, znany przede wszystkim jako autor bestsellerów o tematyce osobistego rozwoju i przywództwa. Jego najbardziej rozpoznawalną książką jest „Mnich, który sprzedał swoje Ferrari” (ang. "The Monk Who Sold His Ferrari"), która stała się międzynarodowym hitem i została przetłumaczona na wiele języków. Sharma jest także autorem wielu innych książek, w tym „Kto płacze, kiedy umierasz” (ang. "Who Will Cry When You Die?") oraz „Poranki zaczynaj od 5” (ang. "The 5 AM Club"), które promują ideę poprawy życia poprzez poranne rutyny i efektywne zarządzanie czasem.

Robin Sharma jest również znanym mówcą motywacyjnym, który prowadzi warsztaty i seminaria na temat przywództwa, samorozwoju i zarządzania produktywnością, przyciągając uczestników z całego świata. Jego metody i nauki czerpią z zarówno z filozofii Wschodu, jak i technik zarządzania czasem Zachodu, co czyni jego podejście uniwersalnym i dostępnym dla szerokiego grona odbiorców. Sharma często podkreśla znaczenie dyscypliny, samodyscypliny, ciągłego uczenia się i dążenia do doskonałości zarówno w życiu osobistym, jak i zawodowym.

Źródło: Glamour